wtorek, 23 lutego 2016

Królowa Cieni - magia wkracza do gry. [PRZEDPREMIEROWO]


Seria Szklany Tron na całym świecie podbija serca czytelników. Sarah J. Mass potrafiła stworzyć ciekawą przygodę, która wciąga od pierwszej strony. Tak było 
i tym razem. Czwarta część jest według mnie jeszcze ciekawsza niż poprzednie. Poznajemy tu kilka kluczowych odpowiedzi na dręczące pytania. Każdy fan znajdzie coś dla siebie. Niektórzy zapewne, co jakiś czas będą ocierać łzy. Uspakajam jednak. Sarah jeszcze nie do końca przeobraziła się w George’a R.R. Martina. Chociaż muszę przyznać, że coraz bardziej obawiam się kolejnych tomów. Mimo toczących się walk, książka nie została ograbiona z żartów sytuacyjnych. Przeciwnie, jest wiele okazji do śmiechu. 

W Królowej Cieni poznajemy dalsze losy Aelin, Doriana, Chaola i – osobiście mojej ulubionej postaci – charyzmatycznego księcia Rowana. Dokładniej zagłębiamy się w przygody Manon i jej Trzynastki. Szczególnie poruszająca jest historia Asterin, ale o tym przekonacie się sami. Nie będę za dużo zdradzać. 

Rozwinięty zostaje wątek Aediona, Lysandry czy Kaltain. Powiem Wam, że robi się bardzo ciekawie kiedy generał spotyka księcia Fae. Uwielbiam ich słowne utarczki. 

Pojawia się też nowa postać, która może zmienić losy nadchodzącej wojny. Niespodziewanie Aelin zyska zaskakującego sojusznika. 

Czy ktoś kto przez całe życie był tyranem może okazać się ofiarą? 

W książce przygody opisane są w sposób bardzo dynamiczny. Naprawdę nie sposób się nudzić. 

Bohaterowie podejmują trudne decyzje, a ich konsekwencjom muszą stawić czoła. Są momenty, które zapierają dech w piersiach. Napięcie sięga zenitu. 

Okrutna zdrada, walka w podziemnych tunelach, czy starcie na zamkowych murach. Wymieniać można bez końca. 

Mam wrażenie, że ten tom serii, to tom największych zmian. Poznajemy zaskakujące zakończenie, którego w żaden sposób nie można było przewidzieć. Brawo dla panny Mass za taką przebiegłość. Siedziałam chyba z pół godziny z otwartymi ustami i nie mogłam uwierzyć w to, co czytam. Serio! Z niecierpliwością wyczekuję kolejnej części. Nie mogę zrozumieć decyzji wydawnictwa, która jeszcze nie wydała polskiej edycji książki (chociaż premiera była we wrześniu). No, ale… Mam nadzieję, że na piąty tom nie każą nam tak długo czekać. 



PS polska data premiery to 2 czerwca 2016r.

8 komentarzy :

  1. To jest naprawdę wspaniała seria <3 Ostatnie strony to taki mindfuck, że w życiu bym się tego nie spodziewała... Sarah wykonała wspaniałą robotę. Całkowicie Cię popieram, momenty Aedion-Rowan powinny przejść do historii <3 + tyle par do shippowania <3 #TeamRowan

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Anka ja też #TeamRowan :D Uwielbiam tą postać ;D

      Usuń
  2. Wszyscy #TeamRowan, a ja wciąż trwam twardo przy #TeamChaol :D Już od paru miesięcy niecierpliwie czekam na polską premierę. Może wydawnictwo się zlituje i wypuści ją wcześniej.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Patrycja ja naprawdę lubiłam Chaola, dopóki nie zaczął być wredny... :D Chociaż w tym tomie moja sympatia do niego powoli wraca :D

      Usuń
  3. Ależ mnie zaskoczyłaś! Seria szklany tron należy do moich ulubionych, więc z niecierpliwością będę oczekiwać kolejnego tomu. Co do PSa, czerwiec? Już coś byłoby słychać, choć teraz w Foksalu nic nie wiadomo :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Taką informację dostałam od wydawnictwa jakiś czas temu :( Też mam nadzieję, że się pospieszą, bo chciałabym mieć już papierową wersję w swojej kolekcji :D

      Usuń
  4. Ojej, wszyscy tak dużo i tak pozytywnych rzeczy mówią o tej serii, że w końcu i ja muszę po nią sięgnąć :) Tematyka zapowiada się doprawdy obiecująco i niezwykle, mam nadzieję, że się nie zawiodę :)
    Justyna z livingbooksx.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  5. Bardzo ciekawy sposób prowadzisz bloga, mimo że nie rozpisujesz się bardzo o książce, ale potrafisz przykuć uwagę czytelnika. Bardzo zapraszam Cię do siebie, może Ci się spodoba mój sposób pisania
    http://apocalypsefallen.blogspot.com/2016/07/recenzja-28-alicja-i-uczta-zombie.html

    OdpowiedzUsuń

Szablon dla Bloggera stworzony przez Blokotka. Wszelkie prawa zastrzeżone.